Uwielbiam domowe pieczywo, ostatnio skusiłam się na wiele polecanych przepisów ale w kręgu znajomych zapytaniem i wielką niewiadomą był chleb z garnka. Nigdy go nie piekłam więc przyszła pora na ten wypiek. Przygotowanie jest banalne, jedynie musimy uzbroić się w cierpliwość przy jego wyrastaniu. Polecam zostawić chlebek na noc do wyrośnięcia i z rana upiec cieplutkie pieczywo na śniadanko :) Jakim jest chlebkiem? Przekonajcie się sami :)
Składniki:
700 g mąki pszennej typ 500
25 g drożdży świeżych
1,5 łyżeczki soli
2
łyżki kefiru
275-300 ml ciepłej wody
Przygotowanie:
Do dużego garnka bądź miski przesiewamy mąkę, dodajemy sól, wkruszamy drożdże, dodajemy kefir i wodę.
Wszystko mieszamy, ciasto jest dość luźne. Przykrywamy bawełnianą ściereczką i odstawiamy na parę godzin w ciepłe miejsce.
Kiedy ciasto wyrośnie (u mnie po 5godzinach ale śmiało można zostawić na całą noc), wyciągamy na stolnice podsypując mąką, wyrabiamy 30 sekund by odgazować.
Ponownie ciasto wkładamy do naczynia i zostawiamy na 40 minut w ciepłym miejscu pod przykryciem.
Naczynie w którym będziemy
piec (garnek czy naczynie żaroodporne z pokrywą) wkładamy do piekarnika, włączamy piekarnik na 240 stopni i
nagrzewamy. Wyciągamy naczynie, przekładamy ciasto, oprószamy mąką.
Wkładamy naczynie do piekarnika przykrywając naczynie - pieczemy 30 minut. Po tym czasie ściągamy przykrycie z naczynia, zmniejszamy grzanie do 200 stopni i pieczemy około 20 minut do zarumienienia skórki.
Wygląda rewelacyjnie i pewnie tak smakuje.
OdpowiedzUsuńTak, właśnie tak smakuje :) Skórka chrupiąca czyli taka jak powinna być :)
UsuńKocham domowe pieczywo! Zresztą w ogóle darzę pieczywo jakimś sentymentem. A ten chleb wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) My również lubimy domowe pieczywo :)
Usuń