W moim rodzinnym domu Mamcia często przygotowywała gołąbki i zazwyczaj gotowała je w sobotę, a że dzisiaj sobota to i u nas pojawiają się właśnie one jednak w nietuzinkowej odsłonie. Na blogu znajdziecie już kilka ich wariacji aczkolwiek dziś przy ich sposobności chciałam kolejny raz przekonać Was do szpinaku, który osobiście z córcią uwielbiamy. Chociaż ostatnio moja pierworodna zaczyna mieć kaprysy co do zielonych potraw ... ale nie o tym .. Gołąbki z kurczakiem i szpinakiem zostały przygotowane na parze i podane z ostrym sosem i rzeżuchą aczkolwiek śmiało możecie ubiec się do klasyki i podać je standardowo z ziemniakami.
Gołąbki z kurczakiem i szpinakiem
SKŁADNIKI:
około 8-9 liści kapusty białej (niewielkie)
400 g mielonej piersi z kurczaka
250 g szpinaku mrożonego
1 ząbek czosnku
100 g ryżu białego
sól i pieprz do smaku
olej kokosowy
do podania:
ulubiony sos
rzeżucha
PRZYGOTOWANIE:
Na kokosowym oleju podsmażamy mielone z piersi kurczaka, dodajemy szpinak, doprawiamy solą, pieprzem i czosnkiem - podduszamy około 10 minut.
Ryż gotujemy na sypko w osolonej wodzie, dodajemy do kurczaka ze szpinakiem - mieszamy.
Uzyskany farsz zawijamy w liście kapusty.
Gołąbki układamy w naczyniu do gotowania na parze, oprószamy sola i gotujemy przez około godzinę.
Podajemy z ulubionym sosem i rzeżuchą
Nie robiłam gołąbków na parze. Chyba czas spróbować.
OdpowiedzUsuńPolecam, gołąbki są mięciutkie i aromatyczne :)
UsuńNiech mi ktoś powie że człowiek nie je oczyma. Za szpinakiem nie jestem ale za taki obiad oddam deser. Pięknie i smacznie.
OdpowiedzUsuńDanka
Dziękujemy :)
UsuńSuper pomysł na gołąbki :)
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno wypróbuję :)
Dziękujemy i czekamy na relację jak wyszły :)
Usuń