Słodkie środy - Racuszki z czereśniową frużeliną

Lubicie domowe racuszki ? Moja córeczka uwielbia je! Przyznam, że mogłaby jeść je na obiad i na deser chociaż i przy śniadaniu wspomina o nich, iż pasowałby do jej porcji mleka :) Tak się składa, że w paczuszce od firmy SyS znalazły się właśnie takie pyszne racuchy, które przygotowałam dla moich najbliższych. Tym razem skusiłam się i podałam je z domową czereśniową frużeliną, która idealnie do nich pasowała.

Racuszki z czereśniową frużeliną 

   SKŁADNIKI: 

 racuchy:

1 opakowanie Racuchów klasycznych SyS - Dania Babci Zosi

300 ml mleka 

1 jajko

olej do smażenia 

frużelina

800 g czereśni 

1/2 szklanki cukru

1/2 cytryny

2 łyżeczki żelatyny 

2 łyżki maki ziemniaczanej

około 50 ml wody

PRZYGOTOWANIE:

Frużelina: 

Czereśnie drylujemy, przekładamy do rondla, dodajemy cukier, sok z połowy cytryny i gotujemy na niewielkim ogniu przez około 30-40 minut Żelatynę namaczamy w 3-4 łyżkach zimnej wody po czym gdy napęcznieje podgrzewamy ją. 

Make ziemniaczaną rozrabiamy w pozostałej wodzie. Kiedy do czereśni dodajemy żelatynę, następnie wlewamy pomału make i mieszamy, zagotowujemy. 

Racuchy:

Do miseczki wsypujemy mieszankę racuchową, dodajemy mleko i jajko, mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Patelnie smarujemy olejem rzepakowym i rozgrzewamy. Nakładamy niewielkie porcje racuchów i smażymy po kilka chwil z dwóch stron - racuszki mają być rumiane.

Racuszki podajemy z frużeliną czereśniową

Do przygotowania tego pysznego deseru użyłam produktu, który otrzymałyśmy od firmy SyS. Dania Babci Zosi mają w swej ofercie między innymi Racuchy klasyczne, które po dodania mleku uzyskują idealną konsystencję racuchową, a po usmażeniu są pyszne jak domowe. W kartonowym opakowaniu ukryte są dwie porcje pysznych racuchów co jest atutem gdyż nie trzeba jednorazowo przygotować dużej porcji, można śmiało podzielić ją na dwa domowe deserki. Tym razem też na opakowaniu produktu firmy SyS znajdziemy wszystkie niezbędne informacje o produkcie jak i sposobie ich przygotowania.