wtorek, 23 grudnia 2014

Wigilijny karp smażony

Podczas Wigilii nie może zabraknąć u Nas oczywiście karpia. Przygotowujemy go w tradycyjny sposób czyli smażonego. Sekretem jego przygotowania i pozbycia się mulistego smaku jest moczenie go przed smażeniem w mleku. Dodatkowo podaję go w towarzystwie cytryny, którą każdy sam już skrapia sobie rybkę.Takiego właśnie karpia lubimy najbardziej.

Wigilijny karp smażony





SKŁADNIKI:

1 karp wypatroszony
1/2 l mleka
sól, pieprz
bułka tarta do panierowania
2 jajka
cytryna
olej do smażenia

 PRZYGOTOWANIE:

Karpia oczyszczamy z łusek, usuwamy płetwy i kroimy na kawałki dowolnej wielkości. Kawałki ryby przekładamy do garnka i zalewamy mlekiem. Ja moczę rybę w mleku kilka godzin. Następnie wyciągamy, osuszamy, delikatnie oprószamy solą i pieprzem i panierujemy w roztrzepanych jajkach i bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron. Zaczynamy od strony ze skórą. Podajemy z cytryną, którą skrapiamy rybkę.



17 komentarzy:

  1. Mój mąż go uwielbia :-) Wesołych Świąt :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie wszyscy lubią! Pozdrawiamy Marzenko i wesołych Świąt życzymy!!

      Usuń
  2. Wygląda bardzo apetycznie! Wesołych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekujemy!! Tobie również życzymy wesołych i zdrowych Świąt!

      Usuń
  3. Przepadam za smażonym karpiem :)
    Zdrowych, radosnych i smacznych Świąt Bożego Narodzenia! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smażony karpik to u Nas podstawa wigilijnego menu. Dziękujemy za życzenia, Tobie również życzymy wesołych Świąt spędzonych w gronie najbliższych!

      Usuń
  4. Ja osobiscie nie lubię karpia, wolę inne ryby, ale zawsze się pojawia na naszym wigilijnym stole.
    Wesołych, wspaniałych Świąt ! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Nas pojawia się obowiązkowo i bardzo go lubimy, ale wiadomo to kwestia gustu. Wesołych, zdrowych Świąt!!

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Marzenko i wzajemnie zyczymy Ci najlepszych, niezapomnianych Świąt pełnych pozytywnych wrażeń.

      Usuń
  6. Pyszności! Zdrowych i wesołych świąt :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Takiego karpia jeszcze nie robiłam, muszę spróbować. Zdrowych i Wesołych Świąt!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już po świętach, a ja zjadłabym jeszcze takiego karpia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zawsze kupujemy więcej rybki i część mrozimy, wracamy do niej w Nowy Rok, lub z początkiem stycznia.

      Usuń
  9. Karpik fajna rybka, ale rzeczywiście te OŚCI....:( Tak właśnie przyrządzam karpia na wigilie:)
    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie: http://gotujzkarolka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń