Słodkie środy - trufelki z mascarpone i czekoladą

Ciekawa jestem jak się zapatrujecie na robienie domowych czekoladek, pralinek czy trufelek? Fakt, że są dość pracochłonne i czasochłonne i nieraz wymagają anielskiej cierpliwości, ale ja uważam, że są warte tej "ceny". Te trufelki są jednymi z moich ulubionych, są delikatne w smaku i dosłownie rozpływające się w ustach. Połączenie mascarpone i czekolady uwiodło moje podniebienie.  Nie są może idealnie równe i dokładnie takie same, ale to też jest ich urok. Jeżeli macie ochotę pobawić się i zrobić takie domowe małe słodkości to polecam ten przepis, jest sprawdzony przeze mnie już kilkakrotnie.

Domowe trufelki z mascarpone i czekoladą

SKŁADNIKI:

250 g serka mascarpone
100 g białej czekolady
szklanka mleka w proszku
1 cytryna
łyżka kakao
50 g czekolady mlecznej
50 g czekolady gorzkiej

 

Z cytryny zetrzeć skórkę. Serek mascarpone przełożyć do miski, dodać mleko w proszku, sok wyciśnięty z połówki cytryny oraz startą skórkę i wszystko dokładnie wymieszać. Białą czekoladę roztopić w kąpieli wodnej i dodać do miski z serkiem. Całość mieszać aż do uzyskania jednolitej, gładkiej masy. Miseczkę zakryć folią aluminiową i włożyć na kilka (3-4) godzin do lodówki. Po wyjęciu z lodówki formować małe kulki, układać na talerzu i włożyć ponownie do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. 

 Schłodzone trufle będziemy obtaczać w kakao oraz czekoladzie. Przed tym wkładamy je na kilkanaście minut do zamrażalnika. Czekoladę mleczną i gorzką rozpuszczamy w kąpieli wodnej w osobnych miseczkach. Trufle po wyjęciu z zamrażalnika obtaczamy w czekoladzie, w kakao, lub polewamy czekoladą. Z przepisu wyszło 40 trufli.