Dziś piątek, tym samym chciałyśmy zaproponować coś bezmięsnego. Tę zupę jadłam pierwszy raz u mojej cioci będąc na wakacjach, różnica taka że ciocia dodaje dużooo zieleninki - pietruszki, koperku czy szczypiorku. Smakowała mi bardzo i od tego czasu gości w naszym domu. Jest ona szybka w przygotowaniu, idealna do grzanek bądź do młodych ziemniaczków.
Duńska zupa porowa z zieloną cebulką
SKŁADNIKI:
1-2 białe części z pora
2 zielone cebulki
100 ml śmietany kremówki
200 g serka topionego
100 g sera gouda
1 duża łyżka masła
1 l bulionu
sól i pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:
Pora płuczemy i kroimy w cieniutkie plasterki.
Zieloną cebulkę płuczemy i siekamy.
Ser ścieramy na tarce na najmniejszych oczkach.
Na patelni roztapiamy masło, wrzucamy pora i szklimy dodając szczypiorek.
Po około 5 minutach zalewamy całość bulionem i zagotowujemy, dodajemy serek topiony i gotując na wolnym ogniu roztapiamy go.
Doprawiamy zupę do smaku pieprzem i ewentualnie solą.
Na koniec zalewamy śmietaną i dodajemy starty ser (zostawiamy 3 łyżeczki sera) – zagotowujemy i podajemy posypując pozostałym serem.
Smacznego :)
Zupki z dodatkiem serów topionych należą do moich ulubionych :) Tylko mój mąż na nie kręci nosem ;)
OdpowiedzUsuń