Jak wiadomo każdy ma w swym przepiśniku receptury przekazywane z pokolenia na pokolenie. W moim takich też znajduję wiele, jednak większość z nich przechodzi pod moim okiem metamorfozę. Chociaż przyznam skrycie, że części nawet nie śmiałabym zmieniać z sentymentu. Jednym z takich przepisów jest domowa chałka. Pieczona ona była przeważnie w piątek i podawana z masłem i kubkiem pysznego mleka bądź kawy zbożowej...
Chałka drożdżowa
SKŁADNIKI:
Przepis na 2 chałki
500 g mąki
8 g drożdży suchych
50 g masła
100 ml mleka
1 łyżeczka soli
3 łyżki cukru
1 jajko
200 g jogurtu greckiego
8 g drożdży suchych
50 g masła
100 ml mleka
1 łyżeczka soli
3 łyżki cukru
1 jajko
200 g jogurtu greckiego
kruszonka:
50 g masła
50 g masła
50 g cukru pudru
100 g mąki
100 g mąki
PRZYGOTOWANIE:
Masło roztapiamy – nie zagotowujemy, studzimy. Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy drożdże cukier i sól – mieszamy suche składniki. Dodajemy mleko, jogurt jajko i roztopione masło, mieszamy a następnie wyrabiamy na jednolite ciasto dobrze wyrobione
Odstawiamy na 30 minut pod przykryciem w ciepłe miejsce.
Dzielimy ciasto na pół. Każdą połówkę ciasta z kolei dzielimy na 3 części,
z których formujemy wałki podobnej długości.
Wałki układamy koło siebie, złączamy trzy końce i zaplatamy warkocz.
Odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce na 30 minut
Nastawiamy piekarnik na 200 stopni.
Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
W misce łączymy masło, cukier puder oraz mąkę rozcierając w palcach – uzyskujemy kruszonkę. Chałki smarujemy mlekiem i oprószamy kruszonką.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku przez około 20-25 minut do ładnego zarumienienia.
Jak u babci! Szklanka mleka kawałek chałki i pod kocyk:) Idealny dzień zimowy.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak .. ja mówię jak u mamy :))
UsuńCudna chałka, taka...domowa właśnie ;) Ja planuję taką od kilku miesięcy, jeszcze mi się nie udało :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie upiecz jest pyszna :)
UsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńI my uwielbiamy :)
UsuńBardzo lubię takie drożdżowe wypieki :-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że one tak szybko znikają :D
UsuńTak, to jest smak mojego dzieciństwa:) Czyki :)
OdpowiedzUsuńMojego również .. Pozdrawiamy Cię cieplutko :)
Usuńbardzo smaczna chałka :) uwielbiam taką z pomidorem :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI pomidor do chałki dobry :) Również pozdrawiamy :)
UsuńChałkę uwielbiam! Najlepiej mi smakuje odrywana po kawałeczku! Pozdrawiam w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy i również pozdrawiamy :)
UsuńPiękny warkocz :) Fantastycznie puchata chałka :)
OdpowiedzUsuńTaką drożdżową chałkę by się zjadło!
OdpowiedzUsuńNic innego tylko upiec .. ;)
Usuńjak piękna,jeszcze szklanka mleka mmmm :))
OdpowiedzUsuń:) dziękujemy
UsuńMmm, chałka... Aż mi się zamarzyła :)
OdpowiedzUsuń:) Polecamy upiec ...
UsuńAle pięknie wyrośnięta, musi smakować wspaniale! :-)
OdpowiedzUsuńByła pyszna, szybciutko zniknęła ;)
UsuńWygląda wspaniale! :-)
OdpowiedzUsuńPiękna chałka :) Bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńI my przepadamy za takimi wypiekami
UsuńSuper chałka :) do ciast drożdżowych to ja mam jednak słabość, zwłaszcza takich od razu po upieczeniu :)
OdpowiedzUsuńRównież my mamy tę słabość ...
UsuńPiękna chałka :) Jadłabym z przyjemnością D:
OdpowiedzUsuńCudo, aż dziw bierze, że nigdy sam jej nie piekłem :P
OdpowiedzUsuńKoniecznie skuś się na ten wypiek :)
UsuńWygląda smakowicie. Na pewno wypróbuję przepis, bo chałki jeszcze nie robiłam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:) cieszymy się że nasza chałka jest dla Ciebie inspiracją ...
UsuńZgadzamy się w 100% pycha :)
OdpowiedzUsuń