Muszę przyznać, że jestem miłośniczą żurku. Dlaczego go lubię? Z pewnością dlatego, że jest smakiem mojego dzieciństwa i właśnie w moim rodzinnym domu był bardzo często przygotowywany. Dzisiaj przygotowałam go w formie kremu, który zniknął błyskawicznie.
Żurek - krem z pieczoną kiełbasą, jajkiem i chrzanem
Składniki:
250 g wędzonych żeber
około 6 -7 większych ziemniaków
2 ząbki czosnku
liść laurowy
3 ziarenka ziela angielskiego
sól, pieprz do smaku
majeranek
3 kiełbaski białe
3 jajka
chrzan
Przygotowanie:
Do garnka przekładamy żeberka zalewamy około 1 l wody, dodajemy liść laurowy i ziele angielskie - gotujemy wywar
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę, dodajemy do wywaru - gotujemy al dente. Następnie dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i zalewamy żurkiem - gotujemy do miękkości ziemniaków, doprawiamy do smaku majerankiem, solą i pieprzem. Z żurku wyciągamy żeberka, i całość blendujemy na krem.
Jajka gotujemy na twardo. Kiełbasę kroimy w plasterki, pieczemy na suchej patelni do zarumieniania z jednej i drugiej strony.
Krem podajemy z ugotowanymi jajkami, pieczoną kiełbasą i chrzanem.
Ja tez żurek uwielbiam i przyznam, że w formie kremu to dla mnie nowość :)
OdpowiedzUsuńWarto skusić się na taką opcję żurku :)
Usuń