To już ostatnia chwila by zapeklować schabik, aby uwędzić go na zbliżające się święta. Przepis bardzo prosty ale efekt jest przepyszny. My swoją przygodę z domową wędzarnią dopiero rozpoczynamy jednak polecamy wszystkim by skusili się na własne wyroby.
Schab wędzony z domowej wędzarni
około 1 kg schabu bez kości
1 l wody
50 g peklosóli
4 ząbki czosnku
2 liście laurowe
kilka ziarenek ziela angielskiego
1 l wody
50 g peklosóli
4 ząbki czosnku
2 liście laurowe
kilka ziarenek ziela angielskiego
PRZYGOTOWANIE:
Mięso myjemy, ja przekroiłam na pół, wkładamy do siatki na wędliny i ściskami.
Do garnka wlewamy zimną wodę, wkładamy schab, dodajemy sól, przeciśnięty czosnek, pokruszony liść laurowy i ziele angielskie. Odstawiamy w zimne miejsce na 4 doby.
Następnie wyciągamy schab i osuszamy go przez około 20 godzin (ja zawieszam na sztylu by ładnie odciekł i osechł) Schab zawieszamy na hakach w wędzarni i wędzimy w temperaturze około 60-70 stopni przez 7 godzin. Po tym czasie parzymy schab przez 30 minut w temperaturze 80 stopni.
O matko, wygląda fantastycznie! :)
OdpowiedzUsuńMój tato w tym roku robi takie pyszności. Świetne są no i domowe :-)
OdpowiedzUsuń:) brawo dla taty ... i wesołych i smacznych świąt !
UsuńTaki schabik najlepszy :)
OdpowiedzUsuńZgadzamy się, najlepszy :)
UsuńNa pewno wspaniale smakuje!
OdpowiedzUsuńTak, smakuje wspaniale :)
Usuń